Dolar najdroższy od lat – Komentarz walutowy z dnia 17.11.2016
Amerykańska waluta osiągnęła wczoraj 4,18 zł. Kolejne dni pokażą w jakim kierunku podąży Polska waluta. Na dzisiaj zaplanowana jest aukcja polskich obligacji, zobaczymy o ile niżej wyceni je rynek. Niejednoznaczne dane z USA.
Dolar najdroższy od … 14 lat!
Po wczorajszych wzrostach amerykańska waluta osiągnęła poziom 4,18 zł. Tym samym ustanowiła po raz drugi po styczniu tego roku swoje maksima od 14 lat. W rezultacie mamy po raz kolejny sytuacje gdy na rynku znajdują się inwestorzy, którzy nie pamiętają w swojej historii zawodowej tak drogiej waluty. Od rana dolar wrócił do poziomu 4,13 zł, ale biorąc pod uwagę zmienność ostatnich dni to nie można wykluczyć, że niedługo znów będziemy oglądać go idącego w górę.
Słaby dzień dla złotego
Również inne waluty wczoraj zdecydowanie bardziej sprzyjały osobom sprzedającym. Euro dotarło do 4,46zł, funt niemal dotarł do 5,20 zł a frank do 4,16zł. Na rynku powoli krążą spekulacje o możliwej interwencji poprzez sprzedanie większej partii środków z dotacji unijnych. Z drugiej strony biorąc pod uwagę ostatnie spowolnienie wzrostu gospodarczego taki kurs waluty jest na rękę obecnemu rządowi. Drogie waluty podnoszą konkurencyjność lokalnych produktów względem importowanych. Nie bez znaczenia jest też zwiększenia atrakcyjności naszych dóbr eksportowanych. Sprzedajemy je wszakże za walutę a większość kosztów ponosimy w złotych.
Aukcja długu
Dzisiaj Ministerstwo Finansów zapowiedziało aukcje obligacji o wartości 3-5 miliardów złotych. Moment jest dość słaby. Od wyborów w USA rentowność naszych obligacji wzrosła o ponad 0,5%. Oznacza to, że osoby trzymające nasze papiery dłużne są skłonne to robić mając z tego 0,5% więcej marży rocznie niż wcześniej. Skoro na rynku inwestorzy oczekują dodatkowej premii za ryzyko można się spodziewać, że również na tej aukcji będą skłonni oczekiwać korzystniejszej ceny.
Dane z USA
W ostatnich dniach poznaliśmy wyniki ważnych danych makroekonomicznych z USA. Sprzedaż detaliczna rośnie o 0,8% przy oczekiwaniach 0,6%. Gorzej wypadła natomiast produkcja przemysłowa. Pomimo oczekiwanego wzrostu o 0,2% stała ona w miejscu. Pomimo niejednoznacznych danych inwestorzy wierzą w podwyżkę stóp procentowych w USA. Szanse obliczane z kontraktów terminowych wynoszą już ponad 90%,
Dzisiaj Dzień Walki o Wolność i Demokrację, jest to dzień wolny na Słowacji, i w Czechach. Z danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 – USA – wnioski o zasiłek dla bezrobotnych,
16:00 – USA – wystąpienie prezes FED Janet Yellen.
