RPP: formalność czy prawdziwa dyskusja? – Komentarz walutowy z dnia 04.11.2025
Rozczarowanie zarówno wynikami amerykańskich spółek technologicznych, jak i odczytem ISM z niekorzyścią dla tamtejszej giełdy – i co zastanawiające bez wpływu na USD. Stopy procentowe w Australii bez zmian, mimo to AUD w defensywie. RPP rozpoczyna dwudniowe posiedzenie. Czy cięcie stóp w obliczu niższej inflacji jest formalnością?
Duże rozczarowanie po stronie ISM
Na giełdzie amerykańskiej dominowały wczoraj spadki, również na indeksie technologicznym Nasdaq. Jedną z przyczyn są opublikowane rozczarowujące wyniki spółek big tech. Może nie tyle same wyniki, bo inwestorów martwi przede wszystkim wzrostowa dynamika wydatkowa oraz tzw. capex, czyli inwestycje (jak to w przypadku Meta czy Microsoft) i to kiedy ewentualnie się to zwróci w formie zysków. Sytuacji nie polepszył również odczyt indeksu ISM dla przemysłu, który kolejny raz spada (48,7 pkt) i co istotne jest poniżej granicy 50 pkt. W ramach indeksu ponury obraz rysuje spadek nowych zamówień. To kolejne elementy, które pokazują, że sytuacja gospodarcza w USA się pogarsza, choć nie mamy pełnego obrazu, gdyż brakuje wielu danych makro w związku z trwającym już ponad 30 dni zamknięciem instytucji rządowych. W teorii więc mamy elementy, które powinny działać na niekorzyść USD, ale sytuacja na rynku FX jednak na to nie wskazuje. EUR/USD znalazł się nawet poniżej 1,15, choć dzisiejszy dzień przynosi próbę odbicia od tego ważnego wsparcia. Wydaje się więc, że na ten moment czynnikiem kluczowym jest kwestia spadającego prawdopodobieństwa cięcia stóp w grudniu w USA, które wynosiło już ponad 90%, podczas gdy teraz raptem 68%.
Inflacja nie pozostawiła złudzeń
Dzisiaj o stopach procentowych decydował Bank Australii, a wynikiem posiedzenia jest utrzymanie stóp procentowych bez zmian na poziomie 3,6% zgodnie z oczekiwaniami analityków. Zaskoczenia nie było, gdyż odczyt inflacji za III kwartał na poziomie 3,2% przekreślił jakąkolwiek szansę na zmianę. W II kwartale odczyt dynamiki cen wynosił raptem 2,1%, więc taki ruch w górę w ostatnim okresie sprawił, że Bank Australii musi wykazać ostrożność. AUD dzisiaj jednak traci, a jest to konsekwencja tego, że decydenci z tego kontynentu nie porzucili kwestii dalszego luzowania monetarnego, szczególnie w obliczu pogorszenia sytuacji na rynku pracy, wzrostu za wrzesień stopy bezrobocia do poziomu 4,5%. Niekorzystna sytuacja jest również w bilansie handlowym, gdzie zauważalny jest spadek eksportu, co jest konsekwencją wojen handlowych panujących na świecie, ale też przede wszystkim spadku zamówień z Chin. Jeśli więc dane makro w kolejnych tygodniach będą prezentować niekorzystne tendencje, to niewykluczone, że dojdzie jeszcze do cięć stóp w Australii.
RPP siada i decyduje
Dzisiaj swoje dwudniowe posiedzenie rozpoczyna nasza rodzima Rada Polityki Pieniężnej. Jutro więc poznamy efekty tego spotkania, ale przeważająca część analityków jest zdania, że otrzymamy kolejne cięcie stóp o 25 pkt bazowych. Rada na październikowym posiedzeniu zaskoczyła i obniżyła stopy, mimo oczekiwanej zmiany dopiero w listopadzie. Stąd niektórzy poddają wątpliwość, że już jutro zobaczymy kolejny ruch. Tyle tylko, że niespodziewanie spadła inflacja w październiku do poziomu 2,8%, choć miało dojść do odbicia do poziomu 3%. W teorii więc obniżka powinna być formalnością, tyle tylko, że kolejne wypowiedzi członków mocno studziły te oczekiwania, więc narosły wątpliwości. Kluczowe mogą się okazać nowe projekcje inflacyjne, które RPP pozna tuż przed decyzją i to zapewne one dadzą pełny obraz i tym samym wskażą drogę dla stóp procentowych. Dyskusja więc w gremium RPP wcale nie musi być nudna, a ostateczną decyzję poznamy w okolicach godziny 15.
