pl

Rynek ucieka od funta – Komentarz walutowy z dnia 08.07.2025

Maciej Przygórzewski
Maciej Przygórzewski główny dealer walutowy InternetowyKantor.pl

Ostatnie dni pokazują, że rynki przetrawiły pewne informacje i dalej grają swoje. Ropa naftowa pomimo interwencji USA w Iranie znów rośnie. W Polsce rynek oczekuje przyspieszenia cięć, a funt brytyjski znów szuka dna.

Co z ropą naftową?

Wielu analityków zakładało, że wygaszenie przez USA walk na Bliskim Wschodzie spowoduje, że ceny ropy będą teraz spadać. Jeżeli dołożymy do tego decyzję OPEC o zwiększeniu wydobycia od sierpnia, oczekiwania te wydawały się bardzo racjonalne. Pojawił się jednak istotny problem – słaby dolar. Ropa naftowa wyceniana jest w amerykańskiej walucie. W rezultacie lokalni producenci dostają nie tylko mniej z powodu spadku ceny baryłki, ale również te dolary są po prostu mniej warte. Z tego też powodu w wielu miejscach widzieliśmy podwyżki warunków hurtowych. Dobrym przykładem jest Aramco, państwowa spółka z Arabii Saudyjskiej. Podniosła ona narzut na cenę rynkową dla eksportu do Azji i Europy. W ten sposób nie tylko cena baryłki wzrosła o 2,5 dolara w ostatnim tygodniu, ale realne ceny dla importu z niektórych destynacji wzrosły jeszcze bardziej. Co ciekawe, pomimo zmniejszania liczby odwiertów na świecie inwestorzy nadal wierzą w ropę. Świadczą o tym, chociażby bardzo duże zagraniczne inwestycje w Nigerii.

Funt znów szuka dna

Waluta Wielkiej Brytanii była wczoraj najsłabsza względem złotego od kwietnia. Ówczesny poziom był jednak tylko jednym pojedynczym wybiciem kursu. Ostatni raz stabilnie funt względem złotego był tak tani pod koniec 2020 roku. Powodów jest kilka. Nie wszystko można zrzucić na politykę monetarną. Owszem, rynek spodziewa się dalszych obniżek stóp procentowych. Warto jednak zwrócić uwagę, że pomimo cięć, koszty obsługi długu są wciąż bardzo wysokie i rośnie marża, której oczekują inwestorzy. Jeżeli dodamy do tego pewną niestabilność długoterminowych kierunków polityki państwa – wywołaną zmianą władz, które odkręcają działania poprzedników – widzimy, że funt może przeżywać trudny okres.

Rynek oczekuje dodatkowej obniżki

Sytuacja w Polsce pod kątem polityki monetarnej jest dość dziwna. Z jednej strony konferencja prasowa prezesa NBP spowodowała, że rynki wróciły na poprzednie poziomy. Po słabości złotego, wywołanej niespodziewaną obniżką stóp procentowych, nie ma już śladu. Z drugiej strony patrząc na stawki WIBOR widać wyraźną zmianę. Zarówno 3, 6, jak i 12-miesięczne stawki spadły właśnie o niemal 0,25%. Pokazuje to, że rynek międzybankowy dostosowuje się już do nowych zasad gry. Tak silne spadki mogą pokazywać, że kalkulowane jest jednak przyspieszenie obniżek stóp procentowych w tym roku. Jeżeli to się potwierdzi, należy oczekiwać przeceny polskiego złotego.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:00 – Rumunia – decyzja w sprawie stóp procentowych,
16:00 – Kanada – indeks Ivey PMI.

Notowania FOREX

Kurs EUR/PLN: 4,4873
(aktualizacja: 0000-00-00 00:00)
zobacz szczegółowy wykres »
Sprawdź swoją wiedzę w naszym teście ekonomicznym.
Posłuchaj podcastu przygotowanego przez naszych specjalistów!
Szybki kontakt