Co dalej ze stopami procentowymi? – Komentarz walutowy z dnia 08.12.2025

Maciej Przygórzewski
Maciej Przygórzewski główny dealer walutowy InternetowyKantor.pl

Dane z USA zostały zdominowane przez słabsze wydatki i lepszy od oczekiwań indeks Uniwersytetu Michigan. W Polsce główne ośrodki analityczne nie są zgodne, co dalej ze stopami procentowymi. Rynek pracy w Kanadzie poprawia się dzięki dużemu wzrostowi zatrudnienia na ułamki etatu.

Portfele Amerykanów

Piątek przyniósł dwa ważne odczyty z amerykańskiej gospodarki. Wydatki Amerykanów zwiększyły się o 0,3%, co jest wynikiem słabszym od oczekiwanego wzrostu o 0,4%. Z kolei dochody rosną zgodnie z prognozami o 0,4%. Trzeba pamiętać, że są to dane za wrzesień, mamy tutaj zatem lekkie opóźnienie. Intuicyjnie – skoro wydatki nie rosną tak szybko jak dochody – to dobrze, bo obywatele się nie będą aż tak zadłużać. Problem w tym, że tak to nie działa. Tamtejsza gospodarka jest silnie zbudowana na konsumpcji i wszystkie spowolnienia wydawania pieniędzy odbijają się negatywnie na rynkach. Piątek dla dolara uratował co prawda indeks Uniwersytetu Michigan, który pokazał wyraźnie lepszy od oczekiwań wynik. Pomimo tego dobrego rezultatu umocnienie dolara względem euro było zaledwie symboliczne.

Co dalej ze stopami w Polsce?

Jesteśmy obecnie w dziwnej sytuacji. Podczas ostatnich siedmiu posiedzeń decyzyjnych RPP stopy procentowe spadały średnio o 0,25% na spotkanie. Obecnie jednak rynek coraz częściej mówi o możliwej przerwie. Wśród analityków bankowych nie ma jednak zgody. Są tacy, co sugerują, że RPP będzie czekać do marcowej projekcji inflacyjnej. Jeżeli coś wydaje się pewne, to tylko kierunek w dół. Wątpliwości budzą pytania: kiedy i o ile. Asekuracyjne prognozy wskazują o 0,5% w 2026 roku. Są jednak również ośrodki mówiące o 3%. Wydaje się, że kluczowa będzie grudniowa inflacja. Pokaże ona, czy listopadowy spadek do 2,4% to anomalia w danych, czy naprawdę mamy ceny pod kontrolą. Potwierdzenie w grudniu kolejnego wyniku poniżej 2,4% mogłoby znów otworzyć worek z obniżkami stóp. Im dalej jednak będziemy od kolejnych ruchów w dół, tym mocniejszy powinien być złoty i odwrotnie – im bliżej, tym bardziej powinien słabnąć.

Rynek pracy w Kanadzie

W piątek oczekiwano wzrostu stopy bezrobocia w Kanadzie z 6,9% na 7,0%. Niespodziewanie jednak odczyt wyniósł zaledwie 6,5%. Tak duża niespodzianka we wskaźnikach bezrobocia jest bardzo rzadkim wynikiem. Co wpłynęło na ten rezultat? Analitycy spodziewali się spadku liczby miejsc pracy o 5,5 tysiąca, tymczasem mamy wzrost o 53,6 tysiąca. Dane te mają jednak swoje drugie dno. Chodzi o podział na zatrudnienie w pełnym i niepełnym wymiarze czasu. Niestety, pomimo wzrostu liczby miejsc pracy o 53,6 tysiąca, liczba pełnoetatowych stanowisk spadła o 9,4 tysiąca. W rezultacie ta nagła poprawa wynika z miejsc pracy na niepełny etat. Jak reagowały waluty? Mimo takiej struktury wzrostu zatrudnienia – optymistycznie. Dolar kanadyjski podskoczył po tych danych o dwa grosze, z okolic 2,60 zł do 2,62 zł.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych odczytów.

Notowania FOREX

Kurs EUR/PLN: 4,4873
(aktualizacja: 0000-00-00 00:00)
zobacz szczegółowy wykres »
Sprawdź swoją wiedzę w naszym teście ekonomicznym.
Posłuchaj podcastu przygotowanego przez naszych specjalistów!

Zniżka dla nowych Klientów

Odbierz 500 punktów na wymianę
CHF/USD/EUR/GBP bez spreadu !

Wpisz swój e-mail, a wyślemy Ci kod rabatowy.