pl

Średnia pensja w Europie – gdzie jest najwyższa, a gdzie najniższa?

03.06.2020

Mówiąc o polskich zarobkach często narzekamy, że nie są one tak wysokie jak „na Zachodzie”. Okazuje się jednak, że słynne „zachodnie” zarobki całkiem mocno się między sobą różnią. W tym tekście przeanalizujemy, jak pensje w Europie kształtowały się w 2018 roku, gdy pandemia była jeszcze czymś zarezerwowanym dla filmów katastroficznych. Na pytanie o to, jak będą wyglądały one za rok lub za dwa, nikt nie jest jeszcze w stanie odpowiedzieć.

Średnie zarobki w Europie (2018) – kto zarabiał najwięcej? 

Na pierwszym miejscu w rankingu najwyższych średnich pensji w Europie w 2018 roku jest Islandia – zarabia się tam średnio ponad 3000 euro netto miesięcznie. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że liczba ludności jest tam zbliżona do liczby mieszkańców… Bydgoszczy. Według danych Eurostatu w takiej kwestii jak średnie zarobki, Luksemburg przebił inne kraje na kontynencie. Średnia pensja w tym maleńkim państwie wynosiła wtedy ponad 2640 euro netto*. Tuż za Luksemburgiem uplasowała się Norwegia, której wszyscy spodziewalibyśmy się na podium. Cała trójka ma również jedne z wyższych pensji minimalnych.

W rankingu na najwyższe zarobki w Europie czwarte miejsce zajęły Niderlandy, z kwotą niższą o ponad 400 euro od swojej poprzedniczki, Norwegii. Średnie zarobki w Holandii netto w 2018 wynosiły około 2230 euro netto. Na piątym miejscu uplasowała się Zielona Wyspa. Średnie zarobki w Irlandii w 2018 roku opiewały na ponad 2210 euro netto. Być może, obok sympatycznych mieszkańców i dużej Polonii, to właśnie jest powód, dla którego, gdy rozmawiamy o pracy za granicą, Irlandia jest wskazywana jako dobry kierunek emigracji? Problemem mogą być jednak ceny wynajmu i inne koszty życia w Irlandii, które są dość wysokie. Szóste miejsce zajęła Dania, ze swoją średnią pensją przekraczającą 2125 euro netto.

Zanim zaczniemy zazdrościć lub planować natychmiastową emigrację zarobkową do tych kilku krajów, trzeba sobie uświadomić jedno – wszystkie te państwa oprócz wysokich zarobków, charakteryzują się również wysokimi cenami dóbr i usług, co na początku mocno się odczuwa i jako turysta, i jako imigrant.  

Gdzie są najniższe zarobki w Europie?

Aby podkreślić, jaka jest różnica między pensjami w państwach najbogatszych, a tych biedniejszych, warto podać dwa punkty odniesienia. Pierwszy to średnie zarobki w Unii Europejskiej w 2018 roku (nie uwzględniono tu więc Islandii czy Norwegii). Było to prawie 1470 euro i trzeba przyznać, że ten wskaźnik całkiem dobrze oddaje zróżnicowanie wynagrodzeń na mapie Europy. Oznacza to bowiem, że średnia europejska pensja jest niemal 1200 euro mniejsza niż na przykład w Luksemburgu. Bolesne jest porównanie jej do średniej płacy w Bułgarii, która jest najniższa w całej UE i wynosi… nieco ponad 300 euro.

Wśród trójki najgorzej zarabiających obywateli Unii Europejskiej oprócz Bułgarów znajdują się Rumunii i Węgrzy, tuż przed nimi Łotysze. Kolejne państwa w rankingu z 2018 roku przekraczały już średnią wynoszącą 500 euro miesięcznie i były to Litwa, Polska (przy czym, jak wiemy, pensja minimalna w Polsce w ostatnich latach bardzo mocno wzrosła, co przekłada się też na wyższe średnie zarobki), Słowacja i Chorwacja. Choć średnie wynagrodzenie w Europie zdecydowanie nie jest miarodajnym wyznacznikiem stopnia rozwoju państwa, tak się składa, że wymienione przed chwilą kraje rzeczywiście należą do do uboższej, mniej rozwiniętej gospodarczo części kontynentu.

Jedno i drugie wpływa na to, że wielu obywateli tych państw emigruje tam, gdzie płacą więcej. Według raportu World Bank Group o migracji** w Chorwacji, Bułgarii, Rumunii, a także na Łotwie i na Litwie w 2017 roku odnotowano emigrację na poziomie niemal ⅕ populacji tych krajów. Co ciekawe, równie wysokie wskaźniki emigracji były w 2017 roku widoczne w Portugalii i na Malcie. W Polsce ten odsetek również był całkiem wysoki i wynosił ponad 12%. 

Ile wynosi średnia krajowa w Niemczech i Wielkiej Brytanii?

W kontekście emigracji z Polski zaskakujące może wydawać się to, że nasze typowe kierunki wyjazdów zawodowych – Wielka Brytania czy Niemcy – nie pojawiły się ani na podium, ani nawet w pierwszej szóstce. Znalazły się wśród nich za to Norwegia, Islandia i Irlandia, które również przyciągają wielu polskich emigrantów. Zauważmy, że na początku rankingu zabrakło też innych dużych gospodarek: Włoch, Hiszpanii czy nawet Francji. Te ostatnie trzy plasują się gdzieś w środku stawki, oscylując wokół średniej dla wszystkich państw Unii Europejskiej. 

Wielka Brytania, w której znajduje się ponad milionowa Polonia, plasuje się w rankingu średnich zarobków w UE wysoko, bo na 7. miejscu. Miesięcznie przeciętne wynagrodzenie w 2018 wynosiło tam ponad 2000 euro. Jak wyglądają zarobki w Niemczech? Średnia pensja naszych zachodnich sąsiadów według Eurostatu w 2018 roku wynosiła około 1845 euro. Czymś, co interesuje wielu potencjalnych migrantów z Polski i innych krajów, jest minimalna pensja w Niemczech. W 2018 roku minimalna stawka godzinowa wynosiła tam 8,84 euro, w 2019 roku 9,19 euro. Od roku 2020 jest to już 9,35 euro, a wypowiedzi ministra finansów w tym kraju z początku roku sugerowały, że wzrost minimalnych stawek na tym się nie skończy. Trudno powiedzieć, co będzie dalej, biorąc pod uwagę obecną sytuację i prawdopodobny kryzys gospodarczy. Mimo to można stwierdzić, że najniższa stawka godzinowa w Niemczech jest całkiem atrakcyjna, a przy tym wiele branż ma w tym państwie własne minimalne progi wynagrodzeń, które są wyższe od tych ogólnych.

Średnia pensja w Europie – jaki obraz przedstawia?

Czy średnia pensja naprawdę oddaje, ile zarabia przeciętny Niemiec czy Anglik? Oczywiście, że nie. Średnia jest wyjątkowo niewdzięczną miarą statystyczną i może pokazywać przekłamany obraz świata. Wystarczy spojrzeć na średnie zarobki w UE, a potem próbować opisywać za pomocą tej kwoty sytuację w Niderlandach, gdzie pensje są niezwykle wysokie i na Łotwie, gdzie jest zupełnie odwrotnie. W teorii jest jednak najprostsza do wyliczenia i dzięki niej łatwo porównać ogólną sytuację w różnych krajach. W praktyce wygląda to trochę gorzej, dlatego choćby ze względu na podatki czy ulgi rodzinne średnia pensja w Eurostat jest wyznaczana dla konkretnej grupy. W tym artykule na tapet została wzięta sytuacja singla bez dzieci.

Dzięki średniej możemy jednak łatwo zaobserwować, gdzie zarobki są stosunkowo małe, a gdzie przeciętny pracownik ma szansę na całkiem atrakcyjną pensję. Można też zobaczyć kilka ciekawych zależności, na przykład to, że w europejskim rankingu płac wygrywają Islandia, Luksemburg i Norwegia, czyli państwa o niewielkiej liczbie ludności, zasadniczo znane z tego, że są „bogate” i wysoko rozwinięte (a dwa z nich jedynie współpracują z UE, a nie są jej członkami). Łatwo też zauważyć, że średnie wynagrodzenia w państwach, które czasem określamy jako członków „starej unii” mieszczą się w tej lepszej połowie rankingu, powyżej lub nieco poniżej średnich zarobków w UE. Najmniejsze pensje są natomiast w krajach na wschodzie Europy i na Bałkanach. Ten rozkład ma duży wpływ na kierunek migracji zarobkowych – z uboższych państw ludność wędruje do tych bogatszych, gdzie gospodarka jest lepiej rozwinięta, a rynek pracy ma większe zapotrzebowanie na pracowników.

 

*Między innymi ze względu na różnice w systemach podatkowych, Eurostat różnicuje zarobki osób w zależności od sytuacji gospodarstwa domowego, dlatego w poszczególnych artykułach można spotkać różne średnie wynagrodzenia dla tych samych państw. Powyższe dane dotyczą średnich miesięcznych zarobków netto singli bez dzieci w 2018 roku.

**Migracje w 2017 roku: https://openknowledge.worldbank.org/handle/10986/32481

Szybki kontakt
Infolinia
+48 61 250 45 65
LiveChat
Rozpocznij LiveChat
E-mail
biuro@internetowykantor.pl
Nasi konsultanci pracują
w dni robocze (pn-pt)
w godzinach 08:00 - 20:00