Spłata rat walutowych – na co uważać?
14.07.2015Według najnowszych danych Biura Informacji Kredytowej, krajowe banki obsługują około 557 000 kredytów waloryzowanych kursem franka szwajcarskiego. Wiele umów (około 100 000), jest też rozliczanych w europejskiej walucie. Koszty każdego kredytu we franku lub euro można skutecznie obniżyć. Najpierw trzeba jednak pozbyć się obciążenia, które generuje też dodatkowe zyski dla banku.
Kredytobiorca powinien pozbyć się wysokiego spreadu
Pomimo wprowadzenia Rekomendacji S II (2009 r.) i ustawy antyspreadowej (2011 r.), wielu kredytobiorców nadal nie podpisało odpowiedniego aneksu do swoich umów. Takie osoby wciąż płacą raty w złotówkach, które później są wymieniane w banku na franki szwajcarskie lub euro. Wspomniana operacja odbywa się z uwzględnieniem niekorzystnego kursu wg tabeli banku. Dłużnik za każdą jednostkę waluty (frank, euro), musi zapłacić znacznie więcej niż w serwisie InternetowyKantor.pl. Spread związany za spłatą rat jest dość istotnym źródłem zysków dla każdego banku, który obsługuje kredyty rozliczane kursem waluty obcej. W tym kontekście warto przypomnieć, że spread to różnica między kursem zakupu i sprzedaży waluty przez bank. Jeżeli kredytodawca sprzedaje franka po 4,10 zł i może kupić go od innego klienta po 3,90 zł, to spread wyniesie 20 groszy/5,00% ((4,10 zł – 3,90 zł)/(0,5 x (4,10 zł + 3,90 zł))= 5,00%).
ZWRÓĆ UWAGĘ: „Złotówkowa” spłata rat kredytu rozliczanego w walucie obcej, jest wygodnym, ale dość kosztownym rozwiązaniem. Osoba wybierająca taki wariant, godzi się na kurs znacznie wyższy niż w przypadku kantorów internetowych.
Wraz z upływem kolejnych miesięcy, wysokie kursy banku skutecznie zwiększają łączny koszt kredytu. Tę zależność dobrze pokazuje poniższy przykład.
Przykład:
Wrocławskie małżeństwo w styczniu 2007 r. pożyczyło 300 000 zł (128 785 CHF) na zakup mieszkania o powierzchni 60 mkw. Przy początkowym przeliczeniu wartości kredytu na franki, bank wziął pod uwagę kurs o 3,00% niższy od miesięcznej średniej NBP (tabela A). Kredyt waloryzowany kursem szwajcarskiej waluty, ma marżę wynoszącą 1,10% i trzydziestoletni okres spłaty.
Poniższa tabela przedstawia łączny koszt kredytu, przy uwzględnieniu różnych poziomów spreadu dotyczącego spłaty rat. Jeden z wariantów zakłada, że kredytobiorca na początku 2011 r. zaczął kupować franki w kantorze internetowym (po kursie o 0,30% niższym od średniego notowania NBP z tabeli A). Jeżeli uwzględnimy takie założenie, to okaże się, że do końca 2014 roku suma spłaconych rat była prawie o 3000 zł niższa (w stosunku do wariantu numer 4). Podana kwota odzwierciedla również utracone zyski banku.
ZWRÓĆ UWAGĘ: Podpisanie aneksu i zakup waluty w Internecie w dłuższym czasie przynosi oszczędności na poziomie kilku tysięcy złotych.
Prezentacja oszczędności związanych ze spłatą rat po niższym kursie franka szwajcarskiego |
||
Wariant spłaty |
Suma rat zapłaconych od początku 2007 r. do końca 2014 r. |
Różnica sumy rat w stosunku do najbardziej korzystnego wariantu |
Wariant 1: Kredytobiorca od stycznia 2011 r. kupuje franki w kantorze internetowym (po kursie niższym o 0,30% od średniej NBP). Wcześniej waluta była kupowana w banku (po kursie wyższym o 4,00% od średniej NBP). |
133 585 zł |
– |
Wariant 2: Kredytobiorca od stycznia 2013 r. kupuje franki w kantorze internetowym (po kursie niższym o 0,30% od średniej NBP). Wcześniej waluta była kupowana w banku (po kursie wyższym o 4,00% od średniej NBP). |
135 079 zł |
1 494 zł |
Wariant 3: Kredytobiorca przez cały czas kupuje franki od banku (po kursie wyższym o 3,50% od średniej NBP) |
135 911 zł |
2 326 zł |
Wariant 4: Kredytobiorca przez cały czas kupuje franki od banku (po kursie wyższym o 4,00% od średniej NBP) |
136 568 zł |
2 983 zł |
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych NBP
Warto sprawdzić, czy spread to jedyny koszt wymiany
Zakup potrzebnej waluty od kantoru internetowego jest najłatwiejszym sposobem na obniżenie kosztów kredytu. Warto pamiętać, że od sierpnia 2011 r. osoba rezygnująca z zakupu waluty w banku, nie musi już płacić za wymagany aneks do umowy kredytowej. Bank nie pobierze również miesięcznych opłat za konto walutowe, które jest potrzebne do spłaty rat.
ZWRÓĆ UWAGĘ: Od sierpnia 2011 r. bank nie może już pobierać opłat za aneks wymagany przy bezpośredniej spłacie rat. Zwolnienie z kosztów dotyczy też otwarcia i prowadzenia potrzebnego rachunku walutowego.
Osoba zmieniająca sposób spłaty kredytu, oprócz kursów w wybranym kantorze internetowym, powinna również sprawdzić dodatkowe opłaty. Mogą one dotyczyć nawet odwołanego zlecenia wymiany. Warto podkreślić, że serwis InternetowyKantor.pl nie stosuje podobnych „haczyków”. Jego klienci płacą tylko za przelewy walutowe do mniej popularnych banków i jęsli chcą – wysyłkę rachunku w formie listu (5 zł).
ZWRÓĆ UWAGĘ: Serwis InternetowyKantor.pl nie nalicza żadnych kosztów poza opłatami do mniej popularnych banków.
Brak „haczyków” w ofercie to nie jedyny czynnik, który decyduje o wiarygodności serwisu InternetowyKantor.pl. Równie ważne są takie kwestie, jak zabezpieczenia informatyczne oraz nadzór i licencja KNF-u oraz wysoki kapitał zakładowy właściciela (Currency One S.A).