O czym trzeba pamiętać płacąc za granicą?

Co roku, około pięć milionów Polaków wyjeżdża na zagraniczne wakacje. Wielu rodaków przekracza granicę także w celach zarobkowych. Wszystkie osoby podczas pobytu w innym kraju muszą robić zakupy lub płacić za usługi. Rozwój płatności bezgotówkowych i sieci bankomatów sprawił, że turyści nie muszą już wozić ze sobą większych sum w walucie obcej. Mimo zmian technologicznych, płatności walutowe nadal mogą stwarzać problemy. Przed zagranicznym wyjazdem warto dowiedzieć się więcej o kosztach, które są związane np. z przewalutowaniem środków. 

Bankomat lub terminal POS jest bardzo drogim kantorem

Polacy wyjeżdzający za granicę zwykle posiadają rachunek prowadzony w złotym, euro, dolarze amerykańskim lub funcie. Takie konto dewizowe zwykle jest powiązane z kartą debetową. Waluta rozliczeniowa „debetówki” zawsze musi być zgodna z walutą konta (z wyłączeniem kart multiwalutowych). Podobna zgodność nie zawsze występuje między kartą debetową oraz bankomatem lub terminalem płatniczym (tzw. terminalem POS). W takiej sytuacji polski turysta nie uniknie kosztów związanych z przewalutowaniem. Będą one zależały od polityki banku i organizacji płatniczej, która obsługuje daną kartę (VISA lub MasterCard). Warto pamiętać, że w przypadku wypłat z zagranicznego bankomatu, większość banków nalicza też koszt niezależny od przewalutowania (np. 5 zł za jedną operację). 

ZWRÓĆ UWAGĘ: Jeżeli waluta rozliczeniowa karty debetowej oraz transakcji/wypłaty z bankomatu jest różna, to turysta poniesie dodatkowe koszty.

W przypadku, gdy kartę płatniczą wydał MasterCard, kwota transakcji/wypłaty zostanie automatycznie przeliczona na jednostkę rozliczeniową „debetówki” (po kursie MasterCard). Jeżeli karta MasterCard jest rozliczana w złotym, to konieczne będzie drugie przeliczenie (według kursu bankowego). Stawki stosowane przez firmy VISA i MasterCard są dość korzystne dla turysty. Tego samego nie można powiedzieć o kursach bankowych (patrz poniższa tabela). Przykładowe stawki dla dziesięciu wiodących banków są wyższe od kursu z InternetowyKantor.pl o:

• 2,92% (wynik dla euro)
• 3,11% (wynik dla dolara amerykańskiego)

Co ciekawe, w jednym banku analogiczna różnica przekracza nawet 7% (patrz poniższe zestawienie). Trzeba również odnotować, że trzy analizowane banki pobierają dodatkową prowizję, gdy waluta karty oraz waluta transakcji/wypłaty jest niezgodna. Wspomniana prowizja waha się od 2,00% do 5,90% przewalutowanej kwoty.

Ewentualnej prowizji banku nie unikną również posiadacze kart wystawionych przez firmę VISA. Mimo tego VISA jest lepszym wyborem dla turystów. Od początku 2015 r. wspomniana firma przelicza transakcje walutowe od razu na złote. W ten sposób klient unika przewalutowania po kursie banku.

ZWRÓĆ UWAGĘ: Zasady przewalutowania zależą od firmy obsługującej kartę (tzw. organizacji płatniczej). Od początku 2015 r. korzystniejsze zasady dla turystów stosuje VISA.

Źródło: opracowanie własne na podstawie serwisu InternetowyKantor.pl i stron banków (dane z 25 lipca 2015 r.)

Karta walutowa to sposób na uniknięcie wielu kosztów…

Osoby, które za granicą często korzystają z karty i konta, powinny rozważyć otwarcie dobrego rachunku walutowego. Dzięki takiemu rozwiązaniu można łatwiej uniknąć kosztów związanych z przewalutowaniem. Nie wystąpią one wtedy, gdy klient wybierze odpowiednią kartę. Przed podróżą do krajów Strefy Euro warto zamówić „debetówkę” rozliczaną właśnie w tej walucie. Krajowe banki mają również ofertę dla osób planujących wyjazd do USA lub Wielkiej Brytanii.  

Warto wspomnieć, że kilka kart dostępnych w Polsce, pozwala na bezpłatne pobranie euro, dolarów lub funtów z zagranicznego bankomatu. Osoba, która wybierze dobry rachunek w walucie i będzie umiejętnie go używać, nie poniesie dodatkowych kosztów podczas wyjazdu za granicę.

ZWRÓĆ UWAGĘ: Niektóre karty walutowe pozwalają na bezpłatne korzystanie z zagranicznych bankomatów